poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Po 'krótkiej' przerwie...

Po pokonaniu wiosennego przesilenia (czyt. przygnębienia) spowodowanego paskudną pogodą i przemyśleniu miliona spraw związanych z blogiem i nie tylko wracam ze zdwojoną siłą i pozytywną energią. Obiecuję sobie więcej nie zaniedbywać mojego bloga.

Po tak optymistycznym wstępie czas przejść do konkretów...

Od dziś rozpoczynam 3 - tygodniowy proces zrzucania zbędnych , pozimowych kilogramów. Już niedługo coś więcej o moich sposobach na to.

A tu zbiór kilku zdjęć z ostatniego miesiąca :)


Mój słodziutki siostrzeniec :*









P o z d r a w i a m !

3 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny blog;)) będę czytać każdy wpis, oby były jak najczęściej dodawane;)

    OdpowiedzUsuń